
Dietetyczne mity
Artykuł został znaleziony w archiwum wcześniejszej wersji domeny, został przywrócony ponieważ informacje w nim zawarte mogą być dla kogoś pomocne.
Zapewne każdy z Was spotkał się kiedyś z zaleceniami takimi jak zakaz jedzenia po 18 , zakaz jedzenia węglowodanów na noc , ograniczenie spożycia jajek ze względu na cholesterol albo z tym , że można zakwasić organizm . Ile w tym prawdy ? Dzisiaj postaram się obalić kilka najpopularniejszych mitów żywieniowych oraz tych ‚zaleceń’.
Mit nr 1 -zakwaszenie organizmu
Zakwaszenie organizmu to bardzo częsty termin jaki możemy znaleźć w starych podręcznikach do dietetyki. Nasz organizm sam potrafi utrzymać równowagę kwasowo-zasadową. Krew człowieka posiada pH w zakresie 7,35-7,45-stan ten jest bardzo bardzo ciężko zachwiać.Owszem pH może nieznacznie zmieniać swoją wartość. Nie jest to jednak wynikiem jedzenia zbyt dużej ilości mięsa, tylko skutkiem stanów chorobowych jak sepsa czy niewydolność oddechowa. Nawet długie i intensywne sesje treningowe nie są w stanie tego zrobić na dłużej niż dwie godziny.
Zaburzone pH krwi równałoby się śmierci , dlatego nie ma takiej możliwości by zakwasić swoją krew.
(Zakwaszenia organizmu nie należy mylić z zakwaszeniem żołądka -bardzo pożądanej sytuacji ).
Mit numer 2 -śniadanie musi zawierać węglowodany złożone .
Nie wiem dlaczego utarło się mówić, że śniadanie jest najważniejsze i powinno obfitować w węglowodany, a kolacja powinna być ich pozbawiona . Przyjęło się sądzić, że śniadanie bogate w węglowodany daje energię na cały dzień -nie do końca jest to słuszne stwierdzenie . Gdy wstajemy rano mamy wysoki poziom kortyzolu -hormonu odpowiedzialnego za wybudzanie . Jest on nam wtedy potrzebny i jego wyższy poziom jest jak najbardziej wskazany . Stwarza on jednak niekorzystne warunki do tego by rano przyjmować węglowodany.
Podwyższony kortyzol jest skorelowany z wysokim poziomem insuliny. Jeśli dostarczymy organizmowi węglowodanów , podbijemy insulinę i cukier, a wysoki poziom tych wskaźników może uniemożliwić spalanie tkanki tłuszczowej
To nie jedyna rzecz dla której spora część osób rezygnuje ze śniadania z węglowodanami . Śniadania białkowo-tłuszczowe potrafią zmniejszyć apetyt, dlatego, że białka i tłuszcze trawią się dłużej niż węglowodany . Węglowodany warto przełożyć na drugą część dnia -zwłaszcza jeśli trenujemy po południu/wieczorem-jest to tak zwany carb back loading (CBL). Więcej o tym w osobnym poście.
Mit numer 3- tłuszcze nasycone powodują miażdżycę
Tłuszcze nasycone -w dużej mierze zwięrzece oraz w mniejszym stopniu roślinne takie jak olej palmowy (szkodliwy dla zdrowia ) oraz olej kokosowy (o działaniu prozdrowotnym ) nie prowokują powstawania złogów tłuszczowych w tętnicach .
Działanie miażdżycorodne wykazują wszystkie czynniki o działaniu pro zapalnym a więc stres, dieta bogata w kwasy omega 6 (używanie w kuchni olejów roślinnych takich jak słonecznikowy, rzepakowy , lniany, sojowy, arachidowy, sezamowy ,margaryna; bazowanie na orzechach, pestkach oraz nasionach), wysoko-węglowodanowa dieta (zwłaszcza nieadekwatna do ilości aktywności fizycznej).
Mit nr 4 – nie należy pić herbaty z cytryną
Obawy przed piciem herbaty z cytryną są spowodowane rzekomym wzrostem poziomu glinu w naszym ustroju. Glin naturalnie występuje w liściach herbaty a potencjalne dodanie do niej cytryny nie powoduje zwiększenia jego zawartości w naszym organizmie .Jaki mechanizm za tym stoi ? Według przekonania większości osób kwas zawarty w cytrynie przyłącza się do glinu tworząc związek łatwo wchłanialny przez nasz układ pokarmowy . Nie jest to prawdą , gdyż formy glinu występujące w herbacie tworzą trwałe i stabilne związki . Nie łączą się tak prosto z cytryną.
Mit nr 5- ryż brązowy jest zdrowszy niż ryż biały .
Jeśli zadam Wam pytanie, który ryż jest zdrowszy biały czy brązowy większość odpowie ,że brązowy argumentując to wyższą zawartością błonnika pokarmowego i niższym IG (IG-Indeks Glikemiczny) . Rzeczywiście jest to prawda ,ale należy też pamiętać o wysokiej zawartości kwasu fitynowego , który sprawia ,że taki ryż może być mniej wartościowy niż ten biały. Można oczywiście zmniejszyć zawartość kwasu poprzez kilkugodzinne wymoczenie ryżu w wodzie z solą i dopiero wtedy rozważyć potencjalne właściwości w zestawieniu z ryżem białym . Z pewnością dla osób z wrażliwym przewodem pokarmowym lepszy będzie ryż biały np. basmati.
Artykuł został znaleziony w archiwum wcześniejszej wersji domeny, został przywrócony ponieważ informacje w nim zawarte mogą być dla kogoś pomocne.

IIFYM
Może Ci się spodobać

Jak zbudować odporność ?
13 marca, 2020
Jak naturalnie podnieść zdolność seksualną u mężczyzny?
13 września, 2021